Velocity Aircraft

Każdy kolejny model w mojej kolekcji reprezentuje sobą coś nowego. Samolot, który mam dziś zaszczyt przedstawić, jest typem wyjątkowym samym w sobie - jest to bowiem samolot typu kaczka, o usterzeniu wysokości umiejscowionym na dziobie i śmigle pchającym znajdującym się z tyłu. Mowa o Velocity Aircraft.

Pierwszym zasadniczym wyzwaniem był kadłub o dość skomplikowanym przestrzennie kształcie. Zanim powstał właściwy element, wypróbowałam i odrzuciłam kilka poprzednich wersji, które okazywały się zbyt szerokie. Zmuszona byłam rozrysować i dokładnie wyobrazić sobie kadłub widziany z różnych rzutów.
Kolejnym wyzwaniem były śmigła, które ze względu na swój rozmiar względem samolotu musiały być dość duże, i między innymi z tego powodu nie mogłam w zbyt dużym stopniu uprościć ich kształtu. Dlatego każde ze śmigieł jest lekko skręcone na kształt prawdziwego.

W samolocie tym bardzo przypadły mi do gustu winglety. Są dość duże, ponieważ muszą nadrabiać brak statecznika pionowego i steru kierunku. Podoba mi się także kształt samych skrzydeł, które ze względu na bardzo szeroką nasadę spowodowały znaczny wzrost grubości profilu, lecz dzięki temu skrzydła są też bardziej stateczne i lepiej trzymają się kadłuba. Najwięcej frajdy sprawiło mi składanie wszystkich części razem.

Velocity mierzy około 60 cm rozpiętości skrzydeł.