PZL-22 Iryda, Lotnicze Podkarpackie

Szeroko pojęte Podkarpacie ze stolicą w Rzeszowie nie bez powodu zwane jest "Doliną Lotniczą" (także w języku angielskim - Aviation Valley). Jednym z bardziej cenionych i głęboko z nim związanych statków powietrznych jest PZL-22 Iryda, samolot szkolno-bojowy produkowany w zakładach w Mielcu.

W wyniku splotu wydarzeń, o których pięknie opowiedziała autorka niżej przytoczonego wpisu, moje maskotki samolotów mają okazję podbijać ten lotniczy region. W ostatnim czasie miałam przyjemność uszyć miniaturową Irydę w barwach bloga Lotnicze Podkarpackie. Jak do tego doszło - możecie przeczytać tutaj.

O samej maskotce słów kilka - jak każdy uszyty przeze mnie samolot, także i ten jest pionierem, mianowicie jest to pierwszy w moim wykonaniu samolot wojskowy. Byłam bardzo wdzięczna za stosunkowo niewielkie skrzydła, dzięki czemu znacznie mniej kłopotu sprawiło mi ich usztywnianie i zadbanie, by trzymały "poziom". A nawet nie tyle poziom, co wznios ujemny, co oznacza, że skrzydła są nachylone kilka stopni w dół. Jednak o ile skrzydła w moich wyrobach, przed zastosowaniem odpowiednich poprawek, zazwyczaj mają tendencję do opadania, o tyle te uparcie wyginały się do góry. (Przekorne te maskotki.) 
Dużo frajdy sprawiły mi też silniki. Wdzięczne, odrzutowe silniki, ciasno "przytulone" do boków kadłuba. Całość stanowi piękny, wdzięczny, zwarty samolocik - jak przystało na wojskową sztukę.

 Fot. arch. Lotnicze Podkarpackie


Fot. arch. Lotnicze Podkarpackie

Fot. arch. Lotnicze Podkarpackie

Komentarze

  1. Julka świetna robota! Gratuluję pomysłowości i oby tak dalej. Rozwijaj skrzydła! :D Pozdrawiam. Autorka bloga Lotnicze podkarpackie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz