Aviat Husky, SP-TIR

Kontynuując serię samolotów z ruchomymi sterami, mam przyjemność przedstawić kolejny, drugi w mojej flocie, samolot holujący – osobliwy samolot Aviat Husky o znakach bocznych SP-TIR, latający dla Aeroklubu Warszawskiego. 

Dlaczego osobliwy? Choć nie jest zaliczany do ultralightów, jest bardzo lekki, co zawdzięcza konstrukcji kratownicowej pokrytej cienką płócienną powłoką i cienkimi drugorzędnymi elementami konstrukcyjnymi, takimi jak zastrzały skrzydeł czy stateczników (ze względu na ich mnogość i wymiary nie byłam w stanie wszystkich odtworzyć w maskotce). Ma właściwości krótkiego startu i lądowania, co można rozpoznać po stosunkowo dużej średnicy opon podwozia głównego. Dodatkowo Husky'ego wyróżnia kabina w układzie tandem, co oznacza, że piloci siedzą jeden za drugim, zamiast obok siebie – jest to częste rozwiązanie w dwuosobowych szybowcach, z kolei w samolotach jest spotykane niezwykle rzadko. Pozwala zmniejszyć opór czołowy, choć utrudnia komunikację między pilotami i wymusza zdwojenie niektórych podzespołów.

Jest to jeden z trudniejszych samolotów do sprowadzenia do postaci maskotki, głównie ze względu na podwozie z tylnym kółkiem, wspomniane liczne zastrzały, kanciasty kształt kadłuba i ruchome stery. Co do podwozia, jest znacznie przyjemniejsze w wykonaniu niż klasyczne (z kółkiem przednim), gdyż nie wymaga użycia drutu, trzeba jednak zadbać o odpowiednią sztywność układu podwozia głównego, by kółka nie rozjeżdżały się, a samolot nie osiadał na brzuchu. Na szczęście szlaki przetarłam już ponad rok temu w samolocie Gawron. Kanciastego kadłuba niestety nie udało się uzyskać, i raczej się nie uda, unikając w maskotce rozwiązań z klasycznego modelarstwa.

SP-TIR został stworzony w zestawie z Puchaczem, z którym tworzą zespół holowniczy. W dole steru kierunku Husky'ego oraz pod dziobem szybowca znajdują się kółka odgrywające rolę zaczepów, do których przyczepia się kawałek sznurka z zapięciami po obu stronach. Dzięki temu montaż i demontaż odbywa się sprawnie i wygodnie.






Wszystkie stery w SP-TIR są ruchome.
 
A na koniec – podłączony zestaw holówka-szybowiec (długość liny nie jest w skali).


Komentarze